Forum Miłośników Szkockiego Teriera

szkotka

Bazuka Kamieniecka Terierlandia zarejestrowana była w hodowli SŁONECZNY KRĄG - hodowca Anna H.

Gość

Chyba tak owa właścićelka czytała mi dane z metryczki

Terra Alite

Więc...Dodzwoniłam sie do p.Wiesi H, właścicielki hodowli Słońce Alaski. Sunia o której mowa pochodzi z hodowli jej siostry Anny i doskonale ją pamięta, gdyż była przy jej oddawaniu nowym włascicielom. Wysłałam jej numer do włascicielki suki i właśnie jest w drodze do swojej siostry aby z umową w ręku skontaktować się z włascicielką Fiony. W zależności od tego co uda im sie wynegocjować z w/w panią ma się ze mna skontaktować odwrotnie i poinformować mnie jak sprawa wygląda.

quadrupedium

elzbieta

czyli coś się klaruje ...:)

SzOlka

a ja wlasnie wrocilam z piwnicy,gdzie przegladalam katalogi, w poszukiwaniu adresu, znalazlam z 2001 roku Yellow_Light_Colorz_PDT_01

Bazuka to siostra mojej Buby Drool

najwazniejsze, ze cos sie ruszylo Dancing

Terra Alite

Już po rozmowie... Po pierwsze p.Wiesia i p.Ania starały się uzmysłowić sprzedajacej,ze najlepszym wyjściem w tej sytuacji będzie poszukanie suczce domu za symboliczna opłatą. Na oddanie suczki kobieta nie chciała się zgodzić, twierdząć,że jest duże zainteresowanie kupnem tego psa, ona potrzebuje tych pieniędzy na wyjazd, a nabywca jeszcze moze sobie te koszty zrekompensować.
Wytłumaczono kobiecie,że suka nie jest hodowlana, uzyskanie uprawnień hodowlanych w tym roku jest niemożliwe, a w przyszłym roku sunia kończy 5 lat i reprodukcja po raz pierwszy suki w tym wieku nie wchodzi w rachubę.
Stanęło na tym,że kobiety zaproponowały owej pani,że gdyby nie udało się suczki sprzedać do końca miesiąca za wystawioną cenę przy której kobieta się upiera , wówczas p.Wiesia odbiera ją ze Szczecina za połowę tej kwoty i albo ktoś zainteresowany odbierze ją sobie za tą kwotę od niej z Gorzowa , albo sunia poprostu pozostanie u niej. Takie wyjście z sytuacji wydaje mi się bardziej rozsądne bo 400,00PLN to już kwota symboliczna i zaproponowana w celu zapewnienia suni godnych warunków na przyszłość , a nie chęć zbycia psa w celach zarobkowych.

Iwola

elzbieta

wszystko możliwe , na aukcji na sporo wyświetleń ale to o niczym nie świadczy...
(wiem coś o tym)

szkotka

quadrupedium

Jedną z tych osób byłam ja Yellow_Light_Colorz_PDT_01

.

Terra Alite

quadrupedium

Aukcja zniknęła. Czy coś wiadomo?

CeFreud

a czy hodowca nie miał w umiowe zastrzeżenia o pierwokupie psa?
Może w ten sposób wykupić psinkę? A potem znaleźć kochający domek.
Można jakąś zbiórkę zrobić.Na forum BPP działa skarpeta-z niej własnie pozyskiwane są fundusze na takie akcje.
Na szczęście dla kociów, nie są tak popularne jak berny-alegro czy alegratka pękają od bernów w szwach Yellow_Light_Colorz_PDT_32

Gość

czy ktoś wie coś o losie tej piednej szkotki

Terra Alite

Ja dowiem się czegokolwiek z końcem listopada.Teraz wyjeżdzam i wracam w tzw "Andrzejki", wówczas skontaktuję się z p.Wiesią ze "Słońca Alaski".

Gość

Witam, Dopiero znalazlam ten post dzisiaj.wiec cala ta sprawa mocno meni dotknela, poniewaz ja mialam suczke- oczywiscie najukochansza na swiecie Wlasnie od P.Ani, zreszta P.wiesie tez znam dobrze.jest to bardzo dobra rodzinna hodowla.Moja suczka, byla corka FOxa i Bazuki, i byla codnym psem.Jestem z Gorzowa , a w Szczecinie mam brata i rodzine.Gdyby P.Wiesia wziela suczke, to pozniej moglibysmy ja przygarnac.Moja suczka odeszla od nas w tamtym roku, i strasznie toprzezylismy, ale wciaz i zawsze bedziemy kochac szkoty>Wiec jesli nie jescze nie odnaleziono nowego wlasciciela, to mysle ze moglibysmy przygarnac Fione.Mieszkamy w Gorzowie, i juz znamy i P.Anie i P.Wiesie, tak naprawde to Fiona bylaby jakby taka kuzynka mojej Wiennie.
POzdrawiam

szkotka

coś się wyjaśniło w sprawie suni? trafiła do hodowcy?

Gość

witam,
szkotka trafila w dobre rece, wiem ze jakis pan Lodzi ja przygarnal. Juz dawno jest odebrana i prawdopodobnie dobrze sie bawi..
Pozdrawiam

Gość

Tak sie składa ze p.Ania to moja mama a p. Wiesia to moja ciocia fakt była kiedyś Fiona pamietam dokladnie jak sie z nią bawilem piłeczką,to był przedostatni miot gdyż Fox miał potem chore jądra biedak.. miał szwy bo ocoś je przedziurawił po ostatnim miocie został wykastrowany... szkoda mi troche biednej pewnie sie przywiązała do dawnych wlaścicieli..