Forum Miłośników Szkockiego Teriera

alf

Tak były pieski. Był Szyderca coś podibnego do wyżła i mnóstwo kotów, nawet ja przez jakiś czas miałam trzy kociaki przywiezione z gór pozostawione tam przez kogoś w worku i skazane na pewną smierć.
Do Bonstill jeździliśmy na zakupy i na konsultacje do szpitala

Fritz

to zdjecie (jak i wiekszosc albumu Twojego) jest zajebisteeeeee:

[link widoczny dla zalogowanych]

elzbieta

wspaniałe foty aż chce się oglądać

elzbieta · Wysłany: Czw 13:24, 01 Mar 2007 Temat postu:

to ja trochę ciepłych klimatów dołaczę

to polski akcent mozaika na ścianie kościoła z naszym papieżem

[link widoczny dla zalogowanych]

zawsze pociągały mnie motory za panny też ujeżdżałąm z byłym niedoszłym

[link widoczny dla zalogowanych]

auta też mnie pasjonują

[link widoczny dla zalogowanych]

a to głowa rodziny hiszpańskiej z którą poznałam się bedąc tam
[link widoczny dla zalogowanych]

no i strojna szata Marokanki,kosztuje w granicach 500-600 euro

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

no te kiecki nie co tańsze a hiszpanki w takich strojach biorą udział w pielgrzymce do Rossio..
[link widoczny dla zalogowanych]

i tam bawią się .piją jedzą do oporu przez kilka dni i nocy

carolinascotties · Wysłany: Czw 13:29, 01 Mar 2007 Temat postu:

Swietne zdjęcia Elu :) ale szta - 600- 600 EUR - fiu, fiu :)

elzbieta · Wysłany: Czw 13:51, 01 Mar 2007 Temat postu:

bo to jedwab i sporo elementów recznie haftowanych..

wrzucę jeszcze pare
port jachtowy pilnie strzeżony tak więc tylko zdaleka mogłam podziwiać ale w oceanku kąpałam sie ...

[link widoczny dla zalogowanych]

a tu jeszcze zawadiacki hiszpan na koniu nawet urokliwy był...
[link widoczny dla zalogowanych]

i nieodzowne stada kóz ...

[link widoczny dla zalogowanych]

elzbieta · Wysłany: Czw 14:16, 01 Mar 2007 Temat postu:

zdjęcia są skanowane dlatego może nie najlepszej jakości ale chyba oddają klimat...?

carolinascotties · Wysłany: Czw 14:19, 01 Mar 2007 Temat postu:

Elu- następnym razem- poproszę- przywieź mi takiego Konia- może być i z Hiszpanem ;)

elzbieta · Wysłany: Czw 14:30, 01 Mar 2007 Temat postu:

jak tylko sie wybiorę to postaram się...

dominoscots · Gość

Kochani moi, chcialam tylko przypomnieć, ze ten topik nosi nazwę "Szkot w podróży" więc piszcie proszę więcej na temat podróżowania z waszymi szkotnikami. Rolling eyes

Jeśli jest zapotrzebowanie na oddzielne podforum, na którym będzie można pisać o swoich wyprawach (bez szkociaków) to w każdej chwili mogę poprosić admina, żeby je stworzył.

Pozdrawiam wszystkich

Fritz · Wysłany: Pią 0:21, 02 Mar 2007 Temat postu:

No wiec wracajac do szkota w podrozy Mishka prawdziwy szkot i nauka plywania w Chorwacjii:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

filmy troche wtorne ,ale na tym forum nie byly a sa fajowe raczej :)

alf · Wysłany: Pią 0:46, 02 Mar 2007 Temat postu:

Super filmiki, a Miszka jest boska i całkiem nieźle jej wychodzi pływanie. Sama wchodziła do wody?. Super to ujecie na reczniku, one wszystkie robia wycieranko identycznie, mój Alf jeszcze przy tym pomrukuje.
Alf nie miał jeszcze okazji pływać.

Fritz · Wysłany: Pią 0:50, 02 Mar 2007 Temat postu:

Alf Mishka sama wlazla do wody(znaczy za mna) ,najwieksze zdziwienie jak stracila grunt pod nogami i musiala plynac i zaczela buczec ,nie wiem czy ze strachu czy z wysilku ,ale zawsze juz buczy jak plywa. Musisz sprobowac z Alfem ,one to uwielbiaja:) Mishka nawet aportuje z wody patyczki , wylawia ,przynosi i chce jeszcze :) :) a potem wysiadamy z samochodu przy jakiejs plazy ,nie zdazymy sie rozebrac do kostiumu a mala juz plywa:)

alf · Wysłany: Pią 1:15, 02 Mar 2007 Temat postu:

No nie wiem jak będzie z Alfem bo on boi się nieznanych rzeczy ale na pewno spróbuje niech chłopak zazna i tej przyjemności. Jeden z moich poprzednich szkotów Anvar pływał bez opamietania czasem juz trzesący z zimna wyszedł z wody i za chwile z powrotem wskakiwał. Natomiast Bruno moczył tylko łapki do wysokości brzuszka i koniec dalej ani rusz.

dominoscots · Gość

Fritz, jak zwykle rewelacyjne zdjęcia.

Wasza Mishka to prawdziwy szkoci podrożnik.

A jak znosiła upały i trudy podróży?

Gość · Wysłany: Pią 20:05, 02 Mar 2007 Temat postu:

super filmiki, Mishka jak pływa super wygląda.
Skad ja znam to wycieranie pyszczka ? :D

nitencja · Wysłany: Pią 22:10, 02 Mar 2007 Temat postu:

Fritz a masz gdzie fotki albo filmiki jak Misha wchodzi do wody za Toba :) ciekawam czy ona to robie jak welshe i wskakuje na gleboko wode czy raczej powoli i statecznie.

Fritz · Wysłany: Nie 22:41, 04 Mar 2007 Temat postu:

Fritz · Wysłany: Pon 0:21, 05 Mar 2007 Temat postu: