Forum Miłośników Szkockiego Teriera

nitencja

baribal , terra alite wyjasniac :) !! :)

Terra Alite

Ulubione powiedzenie Radka, z dużą dozą prawdy...Góral by powiedział..."jak sie ni wywrócis to sie ni naucys!!!

nitencja

a to prawda. Mnie airedale uczynila Ania Paczena - robila pol psa a drugi musialam robic ja. W Anglii cwiczylam na airedale'ach ktore kariery wystawowe mialy za soba i byly sporo zarosniete :) uhhhh te odciski na rekach Rolling eyes

a szkotow ucze sie na Tysku i powoli zaczynam kumac Ya winkles

Terra Alite

Każdy kiedyś, gdzieś, coś... Ja zaczęłam kombinować jak mi poraz pierwszy zrobiono szkota w salonie kosmetycznym...Stwierdziłam,ze popsuć to ja tez pewnie potrafię, ale najpierw zobaczę co mogę naprawić...I tak zaczęła się moja przygoda z rwaniem ,skubaniem strzyżeniem itd...Dzisiaj choć wiem juz sporo to i tak nie na tyle dużo aby nie podglądać lepszych niż ja lub skorzystać z ich wskazówek oraz ich chęci pomocy!!!

nitencja

Asiu tego to uczymy sie przez cale zycie :) Kazdy ma swoja technike i sposob robienia i zawsze mozna cos podpatrzec i udoskonalic

Terra Alite

Święta prawda!

Gość

Dziewczyny, dobrze poczytać sobie o praktycznych radach jakie dajecie na forum. Więcej takich proszę! Rolling eyes

Terra Alite

Pytaj Tiramisu, odpowiemy w miarę mozliwości lub odeślemy do źródeł...

Gość

Najlepiej to by było jednak poobserwować kogoś w akcji. Może znacie kogoś w Warszawie chętnego do podzielenia się swoją wiedzą, no chociaż tą podstawową, np. ile podszerstka wyrwać i jak posługiwać się narzędziami ...

Terra Alite

Mozesz uderzyć do Małgosi Skwary na pierwsza wizytę. Nigdy nie robiła problemów ludziom których do niej wysłałam gdy wyrażali chęć pozostania przy usłudze...miej jednak na względzie,ze pies duzo gorzej zachowuje sie na stole u fryzjera gdy jest z właścicielem , niż gdy pozostaje sam!

elzbieta

a no właśnie, uczymy się całe życie, a najgorsze jest to że stale byś coś poprawiała, a tu coś jeszcze a tam coś sterczy, ja czasem już sobie mówię dość bo coś spieprzę... a tak wogóle to mam chyba z setkę zdjęć z różnych hodowli na świecie i podglądam jak to wygląda na innym szkocie a stale zapominam ,że to moje małe czarne cudo ma dopiero 10 miesięcy i co ja mogę nawojować jak jeszcze nie ma kiecki...a stale mam coś..

Gość

idę dzisiaj z Foxim na trymowanie. chciałabym powiedzieć dla naszej fryzjerki jak chcem żeby Foxim wygladał, ale głupio mi tak mówić dla osoby, która sie zna co i jak robić. Wiem, że przepłacam, bo widze błędy w robieniu psa. Nie wiem, czy Was to nie wkurza jak klientka się wtrąca i mówi co i jak? Mnie by wkurzało, ale Foxi nie wyglada jak west... Zastanawiam się tez nad kupnem tych grabek dzisiaj jak będą,poradźcie coś.

Terra Alite

Same grabki Ci nie pomogą, a wręcz mozesz zaszkodzić psu i jeszcze bardziej zepsuć sierść....Jak już chcesz wydać pieniądze to lepiej na trymer.Kostki trymerskiej Ci nie proponuję bo ta idealan do westów jest niestety nie dostępna ani w sklepach, ani w necie.Trzeba się rozejrzeć na wystawach.
Tak na marginesie, skoro płacisz za usługę to rządaj aby wykonano ja w taki sposób w jaki sobie życzysz bez wzgledu czy sie to fryzjerce podoba lub nie. Ja też muszę od poczatku do końca wysłuchać czego klient odemnie wymaga!!!

Gość

Dziewczyny, powiedzcie mi jakie narzędzia powinnam sobie zakupić w celu zrobienia czegokolwiek przy szkocie? Chodzi mi o najlepszy rodzaj i markę według Was, którymi nie wyrządzę zbyt dużych szkód na szkocim grzbiecie Rolling eyes

Oczywiście o coś do trymowania mi chodzi ... Zawstydzony

No i jaka szczotka czy grzebień najlepiej się sprawdza przy ich sierści?????? Z góry wielkie dzięki za odpowiedź

I wybaczcie laikowi te pytania

Terra Alite

Tiramisu kup sobie na poczatek trymer Mars Nr. 99 M 328.
Jest duża szansa,ze tym trymerem nie popsujesz psa oraz metalowy grzebień do rozczesywania kiecki.W skład całego wyposazenia do pielęgnacji sierści szkota wchodzą...
Trymery, maszynka + 3 ostrza, szczotka "pudlówka", szczotka z długimi zębami, metalowy grzebień, maszynka do uszu lub odpowiednie ostrze, nożyczki do łap, nozyczki do okolic oczu i uszu, nożyczki "degażówki" ...Chyba o niczym nie zapomniałam... ;)

Gość

Dzięki za tak wyczerpującą odpowiedź Heart

Może z czasem wyposażę się w taki zestawik! Ciekawe czy wogóle kiedyś będę miała wystarczająco odwagi żeby złapać za nożyczki (zwłaszcza te okolice oczu i uszu) Ya winkles

no i maszynka do uszu brzmi strasznie Rolling eyes

nitencja

Tiramisu .kazdy kiedys do tego dochodzi :)

elzbieta

dorwij najpierw psa sąsiada...hiii

ladyyola

Ja jakoś boje zabrac się za stzryżenie Tauruska. Pozostawiamy go fachowcom. Właśnie jutro idzemy do fryzjera, bo obrósł sierściuchą i wygląda jak stary mumin :-))) Jutro będą fotki w nowej fryzurce ;-)